Advertisement

Wolne czas „start”. Jak przygotować się do pójścia na urlop i naprawdę odpocząć?

Już niedługo rozpocznie się sezon długich weekendów! Wielu z nas marzy o urlopie, ale kiedy nadchodzi czas wolny, trudno nam naprawdę się wyłączyć. Zaległe maile, niedokończone projekty, rozpraszające powiadomienia – to wszystko sprawia, że zamiast wypocząć, nadal funkcjonujemy na „służbowych obrotach”. Jak więc mądrze przygotować się do urlopu, by faktycznie dał nam reset, a nie tylko zmianę miejsca pracy z biura na plażę? Daniel Janik, trener mentalny, proponuje 3 kroki, które pomogą wejść w urlop bez stresu i z niego równie spokojnie wrócić.

  1. Poinformuj innych z wyprzedzeniem

Nie zostawiaj informacji o swoim urlopie na ostatnią chwilę. Najlepiej zapowiedzieć go z co najmniej dwutygodniowym wyprzedzeniem. Dzięki temu współpracownicy będą mogli odpowiednio rozplanować swoją pracę, a Ty unikniesz lawiny pytań tuż przed wyjazdem. Niektóre firmy wdrażają kalendarze urlopowe nawet kilka miesięcy wcześniej – warto z nich korzystać. Coraz więcej osób korzysta też z platform takich jak LinkedIn, aby komunikować swoją nieobecność. 

Nasz umysł lepiej radzi sobie z odcięciem od obowiązków, jeśli wie, że zostawia po sobie porządek – mówi Daniel Janik, trener mentalny. – Poinformowanie zespołu z wyprzedzeniem pozwala nie tylko innym zaplanować działania, ale też Tobie mentalnie odciąć się od tego, co służbowe. To jak zamknięcie drzwi przed wyjazdem – dopiero wtedy naprawdę możesz ruszyć w drogę i odpocząć – dodaje ekspert.

  1. Ustal granice dostępności

Pracownicy często mają poczucie, że muszą być ciągle dostępni nawet na wakacjach – to pułapka. Jeśli naprawdę chcesz się zresetować, poinformuj, że w tym czasie nie będziesz odpowiadać na maile i telefony. Ustaw też odpowiedni autoresponder, który będzie zawierał nie tylko daty Twojej nieobecności, ale też kontakt do osoby zastępującej. Dzięki temu nikt nie zostanie „zawieszony” w oczekiwaniu na odpowiedź. 

Coraz więcej krajów oficjalnie wspiera pracowników w przestrzeganiu granicy między pracą a życiem prywatnym. W Portugalii i Hiszpanii, pracodawca nie może kontaktować się z pracownikiem po godzinach, a we Francji obowiązuje tzw. „prawo do odłączenia się”, które reguluje korzystanie z narzędzi cyfrowych poza czasem pracy. Takie przepisy nie tylko chronią zdrowie psychiczne, ale też budują kulturę pracy opartą na zaufaniu i szacunku do granic prywatnych. 

  1. Zadbaj o mentalne „wylogowanie”

Chwile przed urlopem to nie czas na „gaszenie pożarów”. Odpowiednio wcześnie przed zaplanowanym wolnym przeanalizuj otwarte tematy i podziel je na te, które możesz zamknąć, które oddelegować, i te, które można odłożyć na później. Pamiętej też, że wbrew pozorom, większość spraw może poczekać – świat nie zawali się podczas Twojej nieobecności a Ty zasługujesz na pełny reset. Zamknięcie laptopa z poczuciem „mam wszystko ogarnięte” to klucz do spokojnej głowy.

Nasz mózg nie ma przycisku „OFF” – zaznacza Daniel Janik. – Dlatego warto zadbać o tzw. dobry start. Jeśli dzień przed urlopem jesteśmy przemęczeni i zestresowani, nasze sprawy są niedokończone, nasz organizm potrzebuje kilku dni, by się „otrząsnąć”. Właśnie dlatego, najlepiej potraktować ostatnie godziny w pracy jako przejście – mentalny pomost między trybem zadaniowym a odpoczynkiem – podkreśla.

Zadbaj o siebie, wróć z uśmiechem

Odpoczynek nie powinien być traktowany jako coś, na co „trzeba sobie zasłużyć”, ale jako nieodłączny element zdrowego rytmu pracy. Dobrze zaplanowany urlop nie tylko wspiera regenerację organizmu, ale też poprawia koncentrację, kreatywność i odporność psychiczną.

W świecie, który non stop pędzi, umiejętność zatrzymania się i świadomego wylogowania się z obowiązków staje się kluczową kompetencją. Im lepiej zaplanujesz swój odpoczynek, tym więcej z niego wyniesiesz – nie tylko dla siebie, ale też dla swojego zespołu i pracy, do której wrócisz z nową energią – podsumowuje Daniel Janik.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *