Fundacje rodzinne miały być długo oczekiwanym narzędziem sukcesji i ochrony majątku polskich przedsiębiorców. W Polsce działa około 800 tysięcy firm rodzinnych, które odpowiadają za nawet 20% PKB. To właśnie dla nich fundacje miały stać się mechanizmem zapewniającym ciągłość, bezpieczeństwo i porządek w zarządzaniu majątkiem. Choć ich konstrukcja budzi zainteresowanie i daje realne korzyści, to już po dwóch latach funkcjonowania szykują się poważne zmiany prawne. O ich konsekwencjach mówi adwokat Michał Pomorski, specjalista w zakresie prawa podatkowego z kancelarii Pomorski Tax Legal Finance.
Czym są fundacje rodzinne i jaka jest ich rola?
Fundacja rodzinna to brakujące ogniwo w polskim systemie prawnym i podatkowym. Umożliwia zabezpieczenie majątku oraz zapewnienie ciągłości działalności gospodarczej. Najczęściej zakładana jest przez nestora rodziny, który stworzył firmę w latach 90. i chce ją przekazać kolejnemu pokoleniu lub zaufanym współpracownikom. Sukcesja nie zawsze oznacza przekazanie majątku dzieciom, czasem może to być przygotowanie firmy do sprzedaży innej rodzinie, która będzie kontynuować jej wartości – dodaje adwokat, Michał Pomorski, specjalista w zakresie prawa podatkowego z kancelarii Pomorski Tax Legal Finance
Planowanie sukcesji to proces złożony, obejmujący przekazanie wiedzy, władzy i własności. Fundatorzy często chcą zatrzymać kontrolę nad własnością, by zapobiec niepożądanej sprzedaży majątku przez beneficjentów. Fundacja pozwala na takie rozwiązanie, przy jednoczesnym przekazaniu bieżącego zarządzania kolejnemu pokoleniu.
Jakie korzyści daje fundacja rodzinna?
Zainteresowanie sukcesją wzrosło m.in. po wybuchu pandemii, wprowadzeniu Nowego Ładu oraz wojnie w Ukrainie, kiedy wielu przedsiębiorców zaczęło zastanawiać się nad przyszłością swoich firm. Dla wielu z nich była to pierwsza okazja do planowania sukcesji i optymalizacji podatkowej. Fundacje rodzinne pozwalają uporządkować sprawy spadkowe, wyznaczyć sukcesorów i zabezpieczyć majątek na wypadek problemów.
Często spotykanym scenariuszem jest sytuacja, w której jedno z dzieci ma smykałkę do biznesu i chce w przyszłości zostać prezesem, podczas gdy drugie, z artystyczną duszą, woli nie angażować się w działalność operacyjną. Taka elastyczność w strukturze fundacji rodzinnej pomaga uniknąć konfliktów i rozdrobnienia firmy po śmierci fundatora.
Jakie zmiany planuje rząd?
Ministerstwo Finansów zapowiedziało istotne zmiany dotyczące fundacji rodzinnych, które mają zostać opracowane w drugim kwartale 2025 roku, a najprawdopodobniej wejdą w życie w 2026 roku. Jedną z głównych zmian jest rozszerzenie tzw. daniny solidarnościowej, która ma objąć wypłaty na rzecz beneficjentów przekraczające milion złotych. W przypadku takich wypłat planowane jest wprowadzenie dodatkowego podatku w wysokości 4% od nadwyżki ponad milion złotych. Obecnie świadczenia z fundacji podlegają 15% podatkowi dochodowemu. Oznacza to, że wypłata powyżej miliona złotych będzie obciążona dodatkowym 4% podatkiem, co w sumie może prowadzić do 19% łącznego opodatkowania, co może stanowić dodatkowe wyzwanie dla osób korzystających z fundacji rodzinnych.
– Wbrew przekonaniu wielu klientów, świadczenia wypłacane z fundacji nie są wolne od podatku. Już dziś fundacja musi zapłacić 15% podatku od każdej wypłaty – niezależnie od tego, czy środki trafiają do fundatora, dzieci, czy innych beneficjentów – mówi Michał Pomorski, specjalista w zakresie prawa podatkowego z kancelarii Pomorski Tax Legal Finance.
Drugą, wstępnie planowaną zmianą jest wprowadzenie okresu karencji, który ma wynosić około 15 lat. Przez ten czas, od momentu wniesienia majątku do fundacji, nie będzie można go sprzedać bez konieczności zapłaty dodatkowego, sankcyjnego podatku w wysokości 19%. Obecnie fundacje rodzinne mogą sprzedawać majątek bez podatku dochodowego, dopóki nie wypłacają środków beneficjentom. Zmiana ta ma na celu ograniczenie działań, które choć noszą znamiona agresywnej optyamalizacji, były dotychczas zgodne z obowiązującymi przepisami.
Czy fundacje rodzinne nadal mają sens?
Jak podkreśla Michał Pomorski, odpowiedź na to pytanie brzmi: to zależy. Dla rodzin, które nie planują sprzedaży udziałów ani wypłat dużych środków, fundacja nadal może być atrakcyjnym rozwiązaniem, szczególnie jeśli celem jest przekazanie firmy dzieciom i uniknięcie konfliktów majątkowych.
W przypadku majątku ulokowanego w nieruchomościach, np. mieszkań na wynajem, sytuacja staje się bardziej złożona. Fundacja nie płaci podatku od bieżącego najmu, jednak samo zamieszkanie przez beneficjenta, w tym ustalenie czynszu miesięcznego rynkowego, będzie obciążone 15% podatkiem dochodowym. Należy podkreślić, że zamieszkiwanie lokalu wniesionego do fundacji przez beneficjenta, a nawet przez fundatora, jest traktowane jak świadczenie i opodatkowane na poziomie 15%, nawet jeśli nie dochodzi do wypłaty środków. Warto również dodać, że w przypadku sprzedaży prywatnej nieruchomości, np. mieszkania, po upływie pięciu lat od zakupu, podatek dochodowy wynosi 0%. Dla porównania, sprzedaż tej samej nieruchomości przez fundację wiązałaby się z obowiązkiem zapłaty 15% podatku, a w przypadku wprowadzenia nowych przepisów dodatkowe 19% czyli łącznie około 34% względem wspomnianego 0%.
Jakie są alternatywy dla fundacji?
Nie każdemu fundacja będzie się opłacać. Alternatywą może być przekształcenie działalności gospodarczej w spółkę, budowa holdingu z podziałem na spółki operacyjne i majątkowe, lub prostsze struktury, w których majątek jest tylko dzierżawiony dla firmy. Takie rozwiązania pozwalają oddzielić majątek prywatny od działalności operacyjnej i zabezpieczyć go na wypadek problemów z kontrahentami czy urzędami.
W przypadku struktury holdingowej, tworzy się spółkę matkę, która nie prowadzi działalności operacyjnej, lecz zarządza aktywami, takimi jak udziały w innych spółkach. Część przedsiębiorców wybiera uproszczoną wersję tej struktury, zakładając spółkę operacyjną, której majątek jest dzierżawiony lub wynajmowany przez spółkę matkę. Tego typu rozwiązanie chroni prywatny majątek przedsiębiorcy, ponieważ nie jest on bezpośrednio związany z działalnością operacyjną spółki. Takie podejście daje również większe możliwości optymalizacji podatkowej i zabezpieczenia majątku w przypadku problemów finansowych spółki operacyjnej.
Jak zauważa Michał Pomorski, coraz częstsze są przypadki blokady rachunków bankowych przez organy skarbowe, w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej blokowane są nie tylko konta firmowe, ale także prywatne, do których przedsiębiorca ma dostęp. Dlatego oddzielenie majątku osobistego od firmowego to dziś jedno z podstawowych działań, które należy podjąć.
– Już od 35 lat wspieramy firmy rodzinne, pomagając w budowie takich struktur. Również jako firma rodzinna rozumiemy wyzwania, z jakimi borykają się klienci, a dzięki naszemu doświadczenie pomagamy dostarczyć im rozwiązania najlepiej dopasowane do ich potrzeb – mówi Michał Pomorski.
Firmy rodzinne to fundament polskiej gospodarki
W Polsce działa około 800 tysięcy firm rodzinnych, które odpowiadają za 15–20% PKB. Ich rola w gospodarce jest ogromna, a stabilne przepisy dotyczące sukcesji są im niezbędne. Niestety, szybkie zmiany w prawie podważają zaufanie do tego rozwiązania. Fundacja rodzinna miała być narzędziem na pokolenia, a już po dwóch latach funkcjonowania zapowiadane są regulacje, które radykalnie zmieniają jej charakter.
– Każda decyzja o założeniu fundacji powinna być poprzedzona dokładną analizą. Warto też pamiętać, że proces rejestracji fundacji trwa obecnie 6–7 miesięcy, to czas, który można wykorzystać na rozmowy z sukcesorami i zaplanowanie strategii sukcesyjnej – mówi Michał Pomorski. Niezależnie od wybranego rozwiązania, jedno pozostaje pewne, majątek rodzinny należy chronić z wyprzedzeniem, zanim pojawią się problemy.
Michał Pomorski, Adwokat – Specjalizuje się w prawie podatkowym z uwzględnieniem prawa handlowego. Doradza Klientom w szczególności w zakresie podatku CIT i VAT. Zajmuje się obsługą transakcyjną Klientów, audytowaniem spółek oraz przygotowywaniem strategii i struktur podatkowych ze szczególnym uwzględnieniem branży nieruchomości. Przygotowuje firmy rodzinne do procesu sukcesji i wdraża ustalone rozwiązania. Posiada również doświadczenie w zakresie restrukturyzacji działalności spółek kapitałowych, prowadzi negocjacje i reprezentuje Klientów przed organami skarbowymi oraz przed sądami administracyjnymi. Członek polskiej delegacji do Rady Adwokatur i Stowarzyszeń Prawniczych Euroy CCBE w zakresie TAX z powołania Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej
Leave a Reply