Sztuczna inteligencja coraz wyraźniej zaznacza swoją obecność w branży prawniczej. Jak wynika z najnowszego Raportu LegalTech 2025, aż 40% prawników korzysta z narzędzi opartych na AI w swojej codziennej pracy, przy czym w działach prawnych firm odsetek ten jest dwukrotnie wyższy niż w kancelariach – potwierdzając, że to właśnie prawnicy in-house szybciej adaptują nowe technologie. Co ciekawe, mimo rosnącego zainteresowania, jedynie 16% badanych przeszło szkolenia z obsługi AI, a 45% korzysta z darmowych wersji narzędzi, co rodzi poważne ryzyka w zakresie poufności danych.
– Z naszych obserwacji wynika, że prawnicy coraz lepiej odnajdują się w korzystaniu ze sztucznej inteligencji – zwłaszcza w zadaniach związanych z tworzeniem i analizą dokumentów. Adaptacja tych narzędzi jest szczególnie widoczna w działach prawnych firm, gdzie AI wspiera codzienną pracę niemal na każdym etapie” – mówi Michał Gaszewski, CEO LEOLEX AI.
AI w praktyce prawniczej – od dokumentów i tłumaczeń po banki wiedzy i zarządzanie procesami
Sztuczna inteligencja w branży prawnej nie ogranicza się już do automatycznego pisania pism. Coraz częściej wspiera procesy o strategicznym znaczeniu – od tworzenia wzorów umów i analiz orzeczeń, po budowanie tzw. banków wiedzy, czyli cyfrowych archiwów kancelarii. Takie bazy pozwalają gromadzić doświadczenia z poprzednich spraw i błyskawicznie wykorzystywać je przy kolejnych postępowaniach.
– AI wspiera prawników w budowaniu banków wiedzy, czyli w tworzeniu wewnętrznych zbiorów dokumentów i orzeczeń, które potem można analizować i wykorzystywać przy kolejnych sprawach. To pozwala zachować spójność stylu i jakości pracy kancelarii. – wyjaśnia Michał Gaszewski.
W praktyce ogromnym wsparciem okazują się również funkcje tłumaczeniowe – zarówno pomiędzy językami, jak i z tzw. języka prawniczego na bardziej zrozumiały język klienta. Dzięki temu prawnik może błyskawicznie przeanalizować pismo w języku obcym czy uprościć skomplikowaną treść umowy, co wcześniej wymagało wielu godzin pracy.
Bezpieczeństwo informacji w świecie AI – dlaczego świadomość ryzyka jest kluczowa?
Kwestia bezpieczeństwa danych to jeden z najważniejszych tematów w kontekście wykorzystania AI przez kancelarie. Prawnicze dokumenty zawierają wrażliwe informacje, które – w przypadku nieodpowiedniego przetwarzania – mogą prowadzić do poważnych naruszeń poufności.
Jak wskazuje Raport LegalTech 2025, ponad ¾ respondentów nie wprowadziło jeszcze żadnych zasad dotyczących korzystania z AI, a tylko 9% potwierdziło istnienie regulaminu określającego sposób używania takich narzędzi. Dodatkowo niemal połowa prawników przyznaje, że w pracy używa darmowych rozwiązań AI, które nie gwarantują ochrony danych.
– „Jeżeli narzędzie jest darmowe, najczęściej to właśnie nasze dane są ceną za jego użycie. Dlatego kancelarie powinny anonimizować dokumenty lub korzystać z systemów, które gwarantują pełne bezpieczeństwo przetwarzania” – podkreśla Michał Gaszewski.
Ekspert zwraca uwagę, że korzystanie z otwartych modeli wiąże się z ryzykiem utraty kontroli nad przekazywanymi informacjami. Brak audytów, logów przetwarzania i gwarancji poufności danych to czynniki, które powinny skłaniać do wyboru rozwiązań zamkniętych, dedykowanych branży prawniczej.
Niewykorzystany potencjał AI w prawie – od researchu po relacje z klientami
Choć narzędzia AI są coraz bardziej zaawansowane, wiele kancelarii wciąż nie korzysta z ich pełnego potencjału. Jednym z najbardziej niedocenianych zastosowań jest research prawny – możliwość wyszukiwania informacji nie tylko po słowach kluczowych, lecz także po kontekście i opisie sytuacji.
– Dziś możemy opisać sytuację, a AI wskaże odpowiednie przepisy czy orzeczenia. To potężne narzędzie, które wciąż nie jest w pełni doceniane” – zaznacza Gaszewski.
Według raportu, jedynie 28% prawników pozytywnie ocenia swoją wiedzę o wykorzystaniu sztucznej inteligencji w pracy, a zaledwie 9% kancelarii i działów prawnych wprowadziło wewnętrzne zasady korzystania z AI. Co więcej, aż 3 na 4 badanych przyznało, że nie posiada żadnych regulaminów ani procedur w tym zakresie, co w praktyce oznacza brak kontroli nad tym, jak narzędzia są używane w pracy z danymi klientów.
Ekspert dodaje, że kolejnym krokiem w rozwoju AI będzie budowa bezpiecznych portali komunikacji z klientem – miejsc, gdzie klient może w czasie rzeczywistym śledzić postęp sprawy i wymieniać dokumenty bez pośrednictwa e-maili.
Czy sztuczna inteligencja zastąpi prawnika? Tylko w filmach science fiction
Choć pytanie o zastąpienie prawnika przez AI pojawia się regularnie, eksperci są zgodni – sztuczna inteligencja nie posiada zdolności interpretacji, empatii ani odpowiedzialności, które są kluczowe w zawodzie prawnika.
– Nie ma mowy o tym, żeby AI zastąpiła prawnika. To narzędzie, które potrafi analizować dane, ale nie reprezentuje klienta w sądzie i nie podejmuje decyzji. Tak jak kalkulator nie zastąpi księgowego, tak AI nie zastąpi człowieka” – podkreśla Michał Gaszewski.
Z kolei dane z raportu potwierdzają, że prawnicy oczekują od technologii przede wszystkim wsparcia w prostych i powtarzalnych czynnościach, a nie pełnej automatyzacji procesów.
Jak wdrażać AI w kancelariach? Edukacja, analiza procesów i odpowiedzialne podejście
Zdaniem Michała Gaszewskiego skuteczne wdrożenie AI w kancelarii powinno rozpocząć się od analizy procesów i mapowania zadań, które można zautomatyzować. Dopiero potem warto dobrać odpowiednie narzędzie i opracować wewnętrzną politykę bezpieczeństwa oraz zasady korzystania z nowych technologii.
– „Najpierw trzeba zmapować procesy w kancelarii – zobaczyć, które zadania można zautomatyzować, a dopiero potem dobrać odpowiednie narzędzie. Ważne jest też opracowanie zasad bezpieczeństwa i polityki korzystania z AI” – tłumaczy Gaszewski.
Ekspert zwraca uwagę, że najlepsze efekty przynoszą warsztaty use case’owe, czyli szkolenia oparte na konkretnych przykładach z codziennej pracy kancelarii. To właśnie dzięki nim użytkownicy uczą się realnych zastosowań, które mogą od razu wdrożyć w praktyce.
AI jako sprzymierzeniec prawnika – przyszłość, która dzieje się dziś
Sztuczna inteligencja nie zastąpi doświadczenia, wiedzy ani intuicji prawnika, ale może uczynić jego pracę bardziej efektywną, bezpieczną i satysfakcjonującą. Właściwie wdrożona, pozwala na automatyzację żmudnych procesów, zachowanie spójności dokumentacji i lepsze wykorzystanie czasu pracy.
– AI to nie konkurent, lecz sprzymierzeniec. Dzięki niej kancelarie mogą pracować szybciej, bezpieczniej i bardziej spójnie, nie tracąc przy tym kontroli nad procesem” – podsumowuje Michał Gaszewski, CEO LEOLEX AI.














Leave a Reply