Sąd Okręgowy w Krakowie skierował do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytanie prejudycjalne dotyczące sposobu ustalania zmiennej stopy oprocentowania kredytów. Decyzja może mieć daleko idące konsekwencje dla kredytobiorców i sektora bankowego w Polsce.
Pytanie dotyczy krajowych regulacji, które dopuszczają sposób ustalania zmiennej stopy oprocentowania kredytów jako sumy wartości wskaźnika referencyjnego oraz marży kredytodawcy, przy jednoczesnym braku zakreślenia maksymalnych granic wzrostu wartości wskaźnika referencyjnego, marży, a także odsetek maksymalnych umownych. W związku z powyższym Sąd stawia pytanie czy takie warunki zapewniają rzeczywistą równowagę stron umowy w rozumieniu dyrektywy Rady 93/13/EWG.
Powyższe pytanie sądu porusza jedną z najbardziej podstawowych kwestii istotnych dla każdego kredytobiorcy, jakim niczym nieograniczona ekspozycja na ryzyko zmiany oprocentowania. Konsument zawierając umowę kredytu ze zmiennym oprocentowaniem nie ma żadnej wiedzy oraz narzędzi, aby oszacować ostateczny koszt zaciąganego kredytu. Jak słusznie dostrzega Sąd w zadanym Trybunałowi pytaniu, wysokość odsetek maksymalnych, które mają stanowić barierę ochronną przed nieuzasadnionym wzrostem oprocentowania, pozostaje również zmienna.
Rozstrzygnięcie tych kwestii jest w szczególności ważne dla kredytobiorców decydujących się na zaciągnięcie kredytów hipotecznych, których spłata sięga nawet 25 lat. — „Kolejne pytanie zadane TSUE, dotyczące zagadnień związanych ze stosowaniem przez kredytodawców w umowach z konsumentami zmiennego oprocentowania, to sygnał, że sądy krajowe zaczynają rozumieć tę sprawę oraz dostrzegać nadmierne ryzyko przenoszone na najsłabszych uczestników obrotu gospodarczego” — komentuje radca prawny dr Sebastian Frejowski, partner zarządzający w kancelarii Frejowski Twardygrosz Wspólnicy sp.k. — Banki jako super profesjonaliści posiadają – w przeciwieństwie do konsumentów — dostęp do rozwiązań które umożliwiają im zabezpieczenie się przed ryzykiem. Takich możliwości rzecz jasna nie posiadają konsumenci. Co więcej, ryzyko o którym mowa banki w sposób bezceremonialny przenoszą na swoich klientów. Mam nadzieję, że inicjatywa Sądu w tym zakresie stworzy równorzędne warunki dal rozłożenia ryzyka kredytowego dla obu stron umowy” — dodaje.
Oprocentowanie kredytów hipotecznych w Polsce od lat utrzymuje się na wysokim poziomie i jest jednym z najwyższych w całej Unii Europejskiej. Mimo tegorocznych obniżek stóp procentowych, średnie oprocentowanie nowych kredytów nadal przekracza 7%.
Pytania prejudycjalne Sądu Okręgowego w Krakowie to kolejny istotny krok w procesie dążenia do zapewnienia równowagi stron w umowach kredytowych. W efekcie kredytobiorcy zyskaliby należną im ochronę, a kredytodawcy mniejszą ekspozycję na ryzyko strat kredytowych – podsumowuje radca prawny dr Sebastian Frejowski.
Leave a Reply