Portugalski rynek najmu stabilizuje się, otwierając atrakcyjne perspektywy dla inwestorów

Portugalski rynek najmu stabilizuje się, otwierając atrakcyjne perspektywy dla inwestorów

W ostatnich tygodniach w polskich mediach sporo uwagi poświęcano pożarom, nietypowym zjawiskom pogodowym i problemom komunikacyjnym w popularnych regionach turystycznych Portugalii. Choć są to wyzwania, które trzeba brać pod uwagę, nie podważają one odporności tamtejszego rynku nieruchomości ani jego długofalowych perspektyw – zwłaszcza w starannie dobranych lokalizacjach i segmentach rynku.

Z danych popularnego na Półwyspie Iberyjskim portalu nieruchomości idealista wynika, że wynika, że w drugim kwartale 2025 roku popyt na wynajem w Portugalii nieco osłabł – średnio na jedną ofertę przypadało 17 zapytań, co oznacza spadek o 43% rok do roku. Stabilizacja ta wynika jednak przede wszystkim ze wzrostu liczby dostępnych mieszkań, a nie z mniejszego zainteresowania ze strony najemców.

Mimo to w wielu miastach popyt wciąż utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Rekordzistą jest Portalegre (53 zapytania na ofertę), dalej plasują się Faro (33), Évora (32) i Ponta Delgada (30). Z kolei w Porto (8 zapytań) czy Coimbrze (7) konkurencja między najemcami jest znacznie mniejsza, co daje inwestorom większą swobodę wyboru i ułatwia wejście na rynek.

Choć liczba zapytań spadła, czynsze nadal rosną – mediana krajowa zwiększyła się o 3,5% w skali roku. Lizbona pozostaje najdroższym rynkiem (średnio 1751 euro miesięcznie), ale w pobliskich gminach – takich jak Barreiro, Vila Franca de Xira czy Amadora – najem kosztuje około 1200 euro. Jednocześnie lokalizacje te wciąż korzystają z siły gospodarczej i turystycznej stolicy.

Dla inwestorów zestawienie rosnącej podaży, stabilnych cen i zróżnicowanego popytu regionalnego oznacza nowe możliwości. W miejscach o mniejszej presji konkurencyjnej łatwiej o korzystne warunki zakupu, natomiast rynki drugorzędne, gdzie popyt jest nadal wysoki, mogą zapewniać atrakcyjne stopy zwrotu – zwłaszcza w segmencie najmu krótkoterminowego i średnioterminowego.

Najważniejsze atuty portugalskiego rynku nieruchomości to:
Odporność w długim okresie – nawet przy przejściowych wahaniach popytu wartości nieruchomości w kluczowych lokalizacjach systematycznie rosną.
Bezpieczeństwo inwestycji – przejrzyste przepisy, silna ochrona praw własności oraz wysokie standardy środowiskowe i budowlane.
Atrakcyjne możliwości – wybrane miasta i regiony wciąż oferują konkurencyjne ceny zakupu, solidne zyski z najmu i perspektywę długofalowej aprecjacji.

To lekkie ochłodzenie popytu należy postrzegać nie jako sygnał ostrzegawczy, lecz jako okazję do strategicznego działania – podkreśla Karolina Machura z agencji Dom w Portugalii (Home in Portugal). – Dzięki większej dostępności ofert kupujący – zwłaszcza z takich rynków jak Polska – mogą wybierać z szerszej gamy możliwości, wciąż korzystając z portugalskiej stabilności, atrakcyjnego stylu życia i długoterminowego potencjału wzrostu. W oparciu o wieloletnie doświadczenie na portugalskim rynku nieruchomości Home in Portugal, członek Libertas Group, realizuje projekty mieszkaniowe i turystyczne w regionach takich jak Lizbona, jej okolice oraz Algarve. To doświadczenie, w połączeniu z silną orientacją międzynarodową, daje zagranicznym inwestorom dodatkową pewność przy wejściu na rynek portugalski.

Dla polskich inwestorów obecny moment jest szczególnie korzystny. Na tle innych krajów południowej Europy Portugalia wciąż wyróżnia się niższymi cenami wyjściowymi, konkurencyjnymi stopami zwrotu i przyjaznym podejściem do nabywców zagranicznych.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *